17.10.15

Lament oceanu



Przeczytaj poprawioną i rozszerzoną wersję opowiadania! E-book do pobrania tutaj.

__________________________________________________


[Włożyłam w to tak wiele pracy i tak długo nad tym siedziałam, że to prawdziwy zaszczyt móc Wam to teraz przedstawić w wersji ostatecznej. Historia tekstu, przemyślenia, ciekawostki i plany na następne kilka miesięcy - jak zawsze są na dole :)]

Książę krzyczał. Prawdopodobnie powinienem słuchać go uważniej, ale hej – nic dla mnie nie zrobił przez ostatnie dwadzieścia lat mojego życia, wręcz przeciwnie. Nie widziałem powodu, żebym ja miał teraz robić coś dla niego.
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka