![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvIFszdSdvbq2l18FpYzETO_5JUZdK39__BanLUNnBb6bGEHllQFESJJJE8UMqzlDzyMPCBM0JsmXr0vPHGd6jRMe7RMtQms8lABsiCrK24un7PdYNMd4qjJbH7YKdekS6bCk1mKKDJcE/s1600/ok%25C5%2582adka+2.png)
Przeczytaj poprawioną i rozszerzoną wersję opowiadania! E-book do pobrania tutaj.
__________________________________________________
[Włożyłam w to tak wiele pracy i tak długo nad tym siedziałam, że to prawdziwy zaszczyt móc Wam to teraz przedstawić w wersji ostatecznej. Historia tekstu, przemyślenia, ciekawostki i plany na następne kilka miesięcy - jak zawsze są na dole :)]
Książę krzyczał. Prawdopodobnie
powinienem słuchać go uważniej, ale hej – nic dla mnie nie zrobił przez
ostatnie dwadzieścia lat mojego życia, wręcz przeciwnie. Nie widziałem powodu,
żebym ja miał teraz robić coś dla niego.